Forum > i40 VF

[i40 VF] Wyciszenie w i40.

<< < (2/4) > >>

weuek:
Robiłem bagażnik i tyle nadkola w fokusie mk2 fl. I dlatego piszę, że rezultat jest mało imponujący w stosunku do nakładów czasowych (mniej pieniężnych).

Harper:
No to Panowie trochę lipa z tym autem. Auto jako nowe kosztowało ponad 100 tys. a po przejechaniu 100 km autostrady  jestem zmęczony i boli mnie łeb. Gdzie ten postęp w motoryzacji? Dla porównania miałem kiedyś bmw e39 z silnikiem benzynowym i tam było cichutko. Dla mnie to jakaś porażka że nie można auta przyzwoicie wyciszyć  w końcu to nie jest auto miejskie.

Alonzo_:
To nie jest problem hyunadai tylko.
To problem motoryzacji w ogóle.
Podnosi sie wagę aut i komplikacje elektronicznymi niańkami, cała tą ekościemą i innym szajsem, zaprogramowanym/obliczonym na szybkie zuzycie a potem szuka się gramów odchudzając izolacje i jakieś inne dziadowskie oszczędności się robi.
Tez tak myślałem po zakupie ale jak perzejechałem sie paroma innymi autami segmentu zrozumiałem że takie czasy a w hyundaiu wcale nie jest aż tak tragicznie. u innych jest podobnie. Ale też i lepiej.

weuek:
Nie podnosi się, tylko obniża (brak wyciszeń, uproszczone zawieszenia, plastik zamiast metalu). Elektroniczne bzdety ważą bardzo mało.

kacluk1987:
Ale fakt jest że nowe auta są coraz gorzej wygłuszone i to nie tylko hyundai czy kia.. każda marka już jest przez księgowych dotknięta..

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej