[ix20] x20 2010-2019 Last one

[rekin323i]

Drodzy właściciele modelu ix20,

Hyundai ogłosił że w miejsce naszego sympatycznego ix20, od marca 2020 będzie montował model Kona electric startuje od 155.000pln a nasz od 52-55.000 więc trudno mówić o następcy
Recenzja ix20
2w1 idealne do miasta - nieduże 410cm i przestronne niczym auta klasy compakt i bardzo rozsądnie wycenione, co z tego wynika dla nas że mamy 315.000sztuk i Venga 320-325.000szt tych samych w 90% części zamiennych jak wydechy kolektory czy chłodnice  
Plus całe półki w zamienniku mój ix20 ma 8lat i zamierzam jeździć dalej. A co sądzi reszta grupy?

Kilka zdjęć na pamiątkę

[weuek]

Ja sądzę, że wszystkie te z iksami są bez sensu - w moim życiu nie mają zastosowania.

[irekmiecz]

Nasz "hultaj" kończy 9 lat i puki co też nie widzę potrzeby wymiany auta. Duża w tym zasługa nowych modeli różnych marek które uważam za niepotrzebnie przekombinowane i nie dość atrakcyjne pod jakimś względem.
Hyundai niestety również nic dość interesującego dla mnie nie oferuje.
Produkcja w europie modelu KONA Electric teoretycznie powinna obniżyć jej cenę na europejskim rynku. Po obejrzeniu

byłem zaintrygowany. Dla kogoś kto zainwestował w fotowoltaikę auto elektryczne będzie dobrym pomysłem.
Mam w Norwegii kolegę który rok temu brał pod uwagę Konę lecz głównie ze względu na cenę zdecydował się na Nissan Leaf . Kona jest tam widywana na ulicach lecz zdecydowanie częściej widuję nissany i tesle a nawet elektryczną Kia Soul.

[Dzius]

2w1 idealne do miasta - nieduże 410cm i przestronne niczym auta klasy compakt i bardzo rozsądnie wycenione,

Jeżdżę teraz również Golfem VII, ale za każdym razem jak się do niego przesiądę z IX20 to ma wrażenie że Golf to mały samochód.

[robaszek127]

Ciekawe kiedy ma się zwrócić cena 2 razy większa za elektryka. Przecież zasięg maksymalny to teoria. Głupia klima latem czy mrozy zimą zmniejszą zasięg sporo.
Oferta dla firm chcących być pseudo eko i wliczyć koszty w działalność.

[weuek]

Dziwne, że golf mk7 taki mały, bo z danych katalogowych wynika, że tylko na wysokość jest w ix20 więcej miejsca, a poza tym to wszędzie ciaśniejszy.

To tak samo mam "więcej" miejsca w mikrze niż w octavii. Serio. Tyle tylko, że takie "więcej" jest mi zupełnie niepotrzebne, bo akurat nie używam cylindrów czarodzieja jako nakrycia głowy w aucie.

:-)

[Dzius]

To proste. Do Golfa gorzej się wsiada bo niższy. Przednia szyba jest niższa stąd gorzej widać sygnalizatory na skrzyżowaniach. U dołu pod prawą ręką kierowcy w IX20 jest dużo więcej miejsca, znaczy więcej schowków na klucze, napoje itd. Dźwignia zmiany biegów w VW otoczona jest szerszą obudową, znajdującą się wyżej pod ręką. W IX20 zamykany schowek przed pasażerem jest większy. Tunel środkowy w Golfie skutecznie ogranicza chęć przewożenia trzeciej osoby na tylnej kanapie, nie mówiąc o tym że wyżej umieszczone siedzisko w IX20 jest po prostu wygodniejsze. W VW bagażnik jest o 60 litrów mniejszy i nie mieści pełnego koła samochodowego, tylko dojazdowe. To nie są mylne wrażenia, to fakty. Podsumowując Golf ma mniejsze i ciaśniejsze wnętrze. Optycznie wrażenie jest jeszcze większe przed daleko co przodu wychodzącą szybę w IX20.    
Natomiast w IX20 gorsze są bardzo szerokie przednie słupki. Wysoko umieszczona dolna krawędź tylnej szyby. Sztywniejsze zawieszenie przy jeździe po małych nierównościach. Przy dużych oba są równie sztywne. Cichszy silnik turbo w Golfie. Przednie fotele wg mnie w IX20 są wygodniejsze niż w Golfie, choć w testach VW za to chwalą. Biegi jednak nieco lepiej wchodzą w Hyundai'u.

[weuek]

SUVy, crossovery i inne takie poniesione są bardziej dziadkowe, a to przy coraz bardziej powszechnym siedzącym trybie życia może być zaletą. Pewnie jak się zestarzeję, to takie auta docenię.

[kri$]

Jest faktem, że w ix20 jest sporo miejsca, nie raz osoby które wiozłem, były zaskoczone.
Drugi fakt, auto bardzo dobrze trzyma wartość, kilka dni temu ubezpieczałem, i rozpiętość ceny dla 8 letniego auta była między 26.000, a 32.000 zł. Przy moim zakupie za 52.000 zł. Ubezpieczyciel, sam był zdziwiony tym faktem, bo rok temu, wartość była dokładnie taka sama.

[horny devil]

No ja też mam dylemat. Myślałem żeby zmienić ale nie ma co kupić. Wszystko nowe co ma sens to 100kpln+
nasz ix20 zostaje na razie. Dopiero w tym roku zaczynają się wydatki (pierwsze od zakupu) kończą się klocki i skończyły się letnie opony. Ale to czysta eksploatacja.

Cenę trzyma. jeździ się tym dobrze (mankament to zawieszenie i słaby silnik) ale do codziennego przemieszczania starcza, a ten raz do roku na jakiś urlop to da się przezyć.

[kri$]

Ja mam silnik 1.6, więc mocy nie brakuje, czytałem tylko, że te silniki wymagają regularnej wymiany oleju i z zalecanymi parametrami (stosuje MOTUL). Z zawieszeniem nie mam problemu, może dlatego że mam 70.000 km. W zeszłym roku, sam wymieniłem klocki z przodu i z tyłu, z tyłu mogły właściwie zostać, było mało zużyte.
Tydzień temu robiłem przegląd rejestracyjny, i przeszedł bez najmniejszych problemów auto 9 letnie.

[Dzius]

Jak już podsumowujemy ten schodzący z produkcji samochód, to jeszcze dodam że IX20 grzeje prawą nogę kierowcy. Serio, nie można prawej nogi przystawić do plastiku konsoli środkowej, bo grzeje. No chyba że ktoś akurat chce ją podgrzać. Poza tym klimatyzacja manualna działa naprawdę super. Nawet w największe upały nie trzeba skręcać jej w "mroźne" obszary. Ani też nadmiernie regulować. Od 20 st można ją wyłączyć i jechać na tym co z zewnątrz nawiewa. W większości współczesnych aut zewnętrzne kratki do pobierania powietrza są głęboko pod nagrzewającą się maską i tak się nie da. Np. w Golfie przy ręcznej klimatyzacji jest pod tym względem beznadziejnie - trzeba jeździć z AC włączonym na okrągło, a i to nie zawsze pomaga, trzeba się wspomagać gałką zmiany temperatury. Bo inaczej jest za gorąco, albo za zimno, w zależności "jak wiatr zawieje" na samochód. W testach gazetowych o takich rzeczach jakoś dziwnie nie piszą.  :-/

[rekin323i]

Ja mam silnik 1.6, więc mocy nie brakuje, czytałem tylko, że te silniki wymagają regularnej wymiany oleju i z zalecanymi parametrami (stosuje MOTUL). Z zawieszeniem nie mam problemu, może dlatego że mam 70.000 km. W zeszłym roku, sam wymieniłem klocki z przodu i z tyłu, z tyłu mogły właściwie zostać, było mało zużyte.
Tydzień temu robiłem przegląd rejestracyjny, i przeszedł bez najmniejszych problemów auto 9 letnie.

Kris zgadzam się z Tobą mam podobny przebieg 71tkm i za miesiąc robię kompleksowy przegląd nie za 550-700zł tylko konkretny, bo jak każdy wie nowe auta zdrożały o 10% r/r a  inflacja 3% to mimo że na ubezpieczeniu AC średnio taka sama to dobrze utrzymane auta salon PL  z przebiegiem nie powyżej 110tkm ( patrz mobile.de i kurs euro ) zdrożały o ponad 2000zł a nie straciły na wartośći stąd decyzja taka sama i zostaje na kolejne 1-2 lata.
wrzucę nowy post co u mnie do poprawy było nawet jak wydam 1100-1450zł to dalej opłacalna inwestycja .

[TomPL]

Ja sądzę, że wszystkie te z iksami są bez sensu - w moim życiu nie mają zastosowania.

A matriX?
Miałem nadzieję (i ciągle czekam) na nową wersję Matrixa. IX20 miał być przecież następcą ale jednak nie był, no przynajmniej nie dla mnie...

[weuek]

A dziadkowo się do niego wsiada? Bo podłoga chyba tak samo nisko jak w zwykłym hatchbacku segmentu B. Mały bagażnik, buja tym bardziej przy bocznym wietrze, wysoka buda stawia większy opór powietrza przy jeździe na wprost i bardziej się wychyla w zakrętach. Reasumując, też sensu brak, za wyjątkiem tej ewentualnej dziadkowości. Po co się takie auto kupuje?