Czujnik zmierzchu ??? Po co one???

[Marcinek70]

Mój samochód zaopatrzony jest w tak zwany czujnik zmierzchu.
Tylko co on robi?
Po co on jak nie ma.żadnej funkcji.

Zaraz po odpaleniu auta zapalają się światła.mijania (pozycja na przelączniku 0)
Na drugiej pozycji przełącznika zapalają się światła pozycyjne a gasną światła.mijania. (pozycja na przełączniku 1)

Na rzeciej pozycji przełącznika.zapalają.się światła mijania (pozycja 3 na przełączniku)

Totalnie nie wiem po co ten czujnik zmierzchu.

[kiuba_k]

Jesli masz pozycje auto wtedy powinien czujnik dzialac i dzien brak swiatel, noc swiatla są. Ale widze, ze co ix35 to jest inaczej. Masakra. Ja na pozycji 0 mam zero, mijiana mam mijania ale gasną po wyjsciu z auta, czyli opcja doswietlenia dojscia do auta. Na pozycji auto nie mam nic, nie swieci nic. Czujnik brak reakcji dzien/noc. Bezsens.

[Marcinek70]

Tak mam w specyfikacji samochodu.
Potwierdzone w ASO poprzez numer VIN.

Tak powinno być w teorii ale jak widać w praktyce jest inaczej.

Nie mam świateł żadnych do momentu odpalenia samochodu. Mój jest z 2012r.

To może inaczej się do tego zabiorę, tylko muszę wiedzieć gdzie on się znajduje w aucie.

A więc - gdzie on jest?

Mam coś koło lusterka ale jeszcze nie doszedłem do wszystkich funkcji tego samochodu.

[weuek]

Czujnik zmierzchu to jest jeden z wielu współczesnych przejawów zniewolenia/ogłupienia kierowcy. Gorąco polecam nie korzystać.

Jest umieszczony na przednim plastiku lusterka środkowego. Zazwyczaj występuje w tandemie z czujnikiem deszczu (który tak naprawdę nie jest deszczu, ino światła).

[raflogóral]

Witam,ja cały czas jeżdżę na automacie,ale mam dołożone DRL w ramce halogenu,wtedy jak zrobi sie ciemniej lub w deszczu ,albo po wjechaniu do tunelu dzienne gasna a właczaja sie mijania,extra sprawa

[weuek]

I dyskoteka na parkingach podziemnych/sklepów oraz przy wjeździe i wyjeździe z garażu. Rzeczywiście ekstra.

[raflogóral]

Wszystkie nowoczesne auta tak mają,nic w tym dziwnego.

[weuek]

Ja się nie dziwię, ja tylko nie korzystam (w aucie z 2008 r. też nie korzystałem). I jestem zadowolony. :-)

Niestety, robimy się coraz głupsi w obsłudze aut, a ten czujnik jeden ze sprawców wzrostu poziomu głupoty.

[raflogóral]

Nie bardzo rozumiem twojego toku myślenia,tak jakbyś miał za złe ludziom którzy wymyślili koło,świat idzie na przód ,nie stoi uparcie w miejscu,naszczęscie takich jest niewielu

[weuek]

Bo trzeba złapać oddech w tym wszędobylskim pędzie konsumpcji, żeby to zrozumieć.

PS Sprawdź jak się używa spacji. ;-)

[Alonzo_]

Czujnik zmierzchu jest dodatkiem, który ma poprawiać nam komfort korzystania z auta.
Ustawiasz włącznik w pozycję auto i jeździsz.
Ale nie powinno to automatycznie zwalniać kierowcy z myślenia. Bo przy samych dziennych nie ma świateł z tyłu.
Jak wiele wynalazków oprócz niewątpliwego plusa mają też minus - różna czułość. Przez to często widzimy we mgłę, czy szarówkę pacjentów bez świateł z tyłu.
Dlatego trzeba traktować to jako dodatek pamiętając że to nie jest panaceum na każdą sytuację i gdy warunki wymagają musimy ten czujnik zastąpić i włączać samemu światła aby było bezpiecznie.

[weuek]

Bo przy samych dziennych nie ma świateł z tyłu.

W niektórych autach (tych najnowszych) są.

[Sokolnik]

Bardzo przydatna opcja, szczególnie jak jesteśmy w długiej trasie i jedziemy na światłach dziennych LED, przejeżdżamy przez TUNELE światła się zmieniają automatycznie (ominie nas mandat za brak włączonych świateł w tunelu).
Zdarza się że niektórzy po parogodzinnej jeździe nie zauważają zmroku... Automat zawsze wspomoże, pod warunkiem że jeździmy na włączonym.
Ja jeżdżę na włączonym czujniku zmierzchu.

[weuek]

Może doczekam czasów, kiedy potrzebny będzie czujnik życia kierowcy.

[Sokolnik]

:roll: Szkoda klawiatury...