Santa FE 2.0 CRDI Zgasł i nie chce zapalić, niskie ciśnienie

[shogun_166]

Witam. Samochód Hyundai Santa fe 2.0 CRDI 125KM z 2004r.
Zgasł i nie chce zapalić, po podpięciu do komputera błąd: P1181 FUEL PRESSURE MONITORING. Ciśnienie na szynie podczas odpalania to 90-100 bar. Podejrzewałem zawór regulacyjny ale po zrobieniu testu przelewu podczas odpalania dwa wtryski momentalnie zapełniły wężyki gdy pozostałe dwa w tym czasie nawet nie zaczęły.
Czy powyższy objaw świadczy ewidentnie o uszkodzonych wtryskiwaczach?
Auto dotychczas normalnie paliło, jedynie było często odczuwalne szarpnięcie przy 1900-2000 obr/min. W ostatnią zimę auto nie paliło przy temperaturze niższej niż -7 stopni. Mało jeżdżę tym autem i temat został odłożony. Jedynie sprawdzałem korekty i na jednym była spora różnica ujemna, lecz nie pamiętam obecnie  konkretnej wartości. Czy jest możliwe żeby nagle padły dwa wtryski?

[dziki1971]

Witam,mozliwe ze wtryski jesli by regulator samochod odpalic powinien jedynie powinien powyzej 2000Rpm gasnac,blad P1181 to moze byc wiele rzeczy,pomp wc,regulator,pompa w baku,ale wyglada ze to jednak wtryski.

[shogun_166]

Pompa w baku raczej odpada, bo paliwo podaje więc powinien przynajmniej "załapać" na chwilę. Zastanawia mnie jeszcze czujnik położenia wału. Czy z niego pokazuje obroty w programie diagnostycznym? Bo walnięty czujnik też by nie pozwolił uruchomić auta, tylko to niskie ciśnienie raczej z nim związane nie jest.
Jeszcze sprawa dziwna bo ten wtrysk który miał ujemne dawki był na drugim cyl. Gdy robiłem UPG zamieniłem miejscami wtryski z drugiego i trzeciego cylindra by móc sprawdzić czy korekty wynikają z zużycia wtryskiwacza czy może silnik nie domaga. Obecnie puszczają oba drugi i trzeci. Raczej zbieg okoliczności, niestety nie zdążyłem po zamianie przed obecną awarią sprawdzić kompem korekt tych wtrysków bo jakoś czasu brakowało.

Dodam jeszcze że auto ma przebiego myślę ok 210-230 tys, nie wiem dokładnie bo ciężko powiedzieć ile cofnął dokładnie handlarz ale z kartki po wymianie oleju znalezionej przypadkiem pod maska wynika że dwa lata przed moim zakupem miał 10tys więcej niz w dniu zakupu (na kartce z 2014r było 174 tys. a w dniu zakupu 2016r 166tys) Tak że myslę że pompa VC powinna być ok. Auto w dość dobrym stanie, jedynie ten wtryskiwacz z korektami był ewidentnie podmieniony na używkę, różni sie stanem i nadrukiem numeru seryjnego.

Efekt ok. 5 sekund kręcenia rozrusznikiem:

[dziki1971]

Mi pompa WC poszla przy 154tys,ale palil i jechal jedynie powyzej 2000rpm klapa stop,ale jak jechalem caly czas na wysokich obrotach to bylo okJesli by to byl czujnik walu to powinno pokazac blad.

[shogun_166]

No tu auto zgasło podczas jazdy i od tego czasu ani nie załapało. Myślę że pompa by tak całkiem nagle nie siadła, raczej były by problemy po rozgrzaniu.
Nie mam doświadczenia z CR. Pytanie brzmi czy efekt testu przelewowego jak na zdjęciu po ok 5 sekundach kręcenia  dyskwalifikuje wtryskiwacze? Bo wydaje mi się na logikę że jak tyle paliwa spierdziela na przelew to pompa może mieć ciężko nabić ciśnienie, w końcu ona daje duże ciśnienie ale wydajności za dużej raczej nie ma.

[volcan]

Według mnie wtryskiwacze do podmiany. Jak zauważyłeś - pompa CR nabija bardzo wysokie ciśnienie (przy sprawnym układzie wtryskowym), ale nie jest w stanie pompować tak, żeby nabić ciśnienie w układzie, z którego praktycznie bez oporu ucieka paliwo przez przelewy. Samochód po prostu nie odpali, bo komputer nawet nie próbuje wtryskiwać paliwa ze względu na niskie ciśnienie na CR.

[shogun_166]

No właśnie też tak to rozumiem. Jedynie chcę się upewnić i skonsultować, bo wymieniać pół osprzętu w ciemno to troszkę słabo.
Jutro rwe wtryski i do regeneracji, ewentualnie używki z allegro, wiem że nie tędy droga ale są z gwarancją a tym autem robię max 5tys. rocznie. Myślę że na używkach trochę pojeździ, a jak będzie kasa to najwyżej się wszystkie od razu zregeneruje.

[shogun_166]

Wtryski podmienione, auto pali i wygląda że już wszystko ok. Prawdopodobnie jeden wtrysk puszczał ale pompa jeszcze dawała radę, puścił drugi i komputer odciął zapłon bo pompa nie była w stanie już nabić odpowiedniego ciśnienia.
Korekty są w granicach +0.15/-0.15 tylko na jednym starym jest ok. -1.00 Ale test przelewowy w miarę równo wyszedł, na rurkach jak powyżej gdy dwa pierwsze się napełniły to w trzecim i czwartym brakowało do pełna ok 1cm.
Ciśnienie przy odpalaniu w ok 280-290bar.

[ELETomek]

Ogólnie korekty powinny się zerować. Warto by sprawdzić ciśnienie na cylindrach. Albo i nie warto jak autko hula to nie ma co za bardzo szukać dziury w całym.

[shogun_166]

Ja myślę że kolejny wtryskiwacz się kończy po mału. Na razie na przelewie nie widać bo jeszcze komputer wysterowuje to co ten wtrysk przelewa, ale trzeba myśleć o regeneracji całego kompletu jak by miało być więcej jeżdżone. Dół i głowica jest perfekt bo robiłem UPG na jesieni i sprawdziłem od razu stan całego silnika. Stąd też zakup kabla i wiedza że jeden wtrysk już wcześniej był uszkodzony. Jak bym więcej jeździł to by już dawno było zrobione a tak do 5tys rocznie, większość po okolicy to nie ma co przeinwestowywać.