Forum > Getz

[Getz TB] Jakie sprzęgło do gacka 1.3

(1/2) > >>

robaszek127:
Witam.
Gacek po wypadku naprawiony i już jeździ ale wyszło co podejrzewałem od razu że uszkodziło się łożysko w skrzyni to co wychodzi na przegub wewnętrzny. Najpierw stukało a teraz już szumi. Wiec skrzynia do wymiany.
Ale przy okazji pewnie trzeba i sprzęgł dać bo stare już ma lata a łożysko docisku już szumiało.
Ciekawi mnie tylko jak ktoś wymieniał czy idą różne tarcze czy tylko 200mm bo w sklepach pisze różnie 200 i 215mm.
A jak jest z firmami czy tylko patrzeć na valeo a może statim. Tańsze ale czy dobre.

nadamus:
valeo olej- niby dobre ale ja się sparzyłem (w innym samochodzie) łożysko zaczeło szumieć po przejechaniu 30kkm. wiec wolę trzymać się z daleka. lepiej dołóż i kup sachs lub luk

robaszek127:
Akurat fabrycznie chyba są założone valoeo i u mnie wytrzymało bardzo długo. A łożyska dociskowe podobno dla siebie trzeba zatopić w smarze przed montażem wtedy więcej wytrzymują.
LUK czy sachs są sporo droższe do silnika 1.3 Raczej kupię valeo na alledrogo bo taniej niż w sklepie stacjonarnym. A może jak się rozbierze to bedzie dobre sprzęgło a starczy tylko łożysko wymienić.

nadamus:
lepiej wymień całość- i tak będzie wszystko na wierzchu wiec jedna chwała. koszt robocizny jest większy od ceny części. a całe sprzęgło to koszt ok 300 Statim) lub 400 luk wiec różnica to całe 100zł. ale za wymianę zapłacisz ok 400zł. wiec nie warto oszczędzać. a o tym zamaczaniu to pierwsze słyszę-.ale chyba nie dużo bo działają tam siły odśrodkowe wiec jak dasz za dużo to bedzie "rozbryzgane" po całej obudowie ( i może ścieknąć na tarczę) i trzeba będzie dawać nową tarczę ;)

robaszek127:
Sam będę wymieniał bo nie dam 400zł za wyjęcie skrzyni i włożenie. Sam sobie naprawiłem przód po wypadku to i to się zrobi.Czyli wyjdzie naprawa po kosztach czyli skrzynia plus sprzęgło. Raczej statima nie kupię ze względu nasłaba renomę firmy a to nie część co łatwo się wymienia.
Już wcześniej tak zrobiłem z UPG i po znajomości mechanik nie dość że skasował równo to jeszcze zrobione było po łebkach, że nawet uszczelkę pod pokrywę zaworów dał starą i ciekło potem jak z fiacika 126p a gaz wywalało na silnik bo nie sprawdził po naprawie szczelności.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej