Witam.
Chciałbym poruszyć temat wycieku oleju w okolicy obudowy rozrządu. Może ktoś wie, jaka jest przyczyna.
Objawy:
- delikatny wyciek w okolicach blaszki obok obudowy rozrządu, jak pokazuję na zdjęciach (zakładam, że ta blaszka to wystająca część uszczelki pod głowicą)
- cieknie dosłownie kilka kropel i to bardzo nieregularnie
- czasem nowy wyciek pojawia się po przejechaniu 5 km, a czasem nie pojawia się przez kolejne 200 km, nie ma żadnej reguły
- na bagnecie nie widać żadnego ubytku oleju
- zero typowych objawów UPG
- zawsze miałem w tym miejscu wyjątkowo brudny silnik, wyciek odkryłem dopiero jak wytarłem porządnie to miejsce - mogłem tak jeździć już kilka lat nawet nie wiedząc
- zauważyłem na różnych zdjęciach silników G4FA, że są w tym miejscu wyjątkowo zatłuszczone, spocone, brudne
Pacjent: i30 CW, polift, 2011r., 1.4b; 65.000 km - w moich rękach od nowości - polski salon, serwis regularnie co roku.
Mój mechanik mówi, żeby na razie nie ruszać, skoro wyciek jest tak niewielki (właściwie on twierdzi, że nie widzi wycieku).
Jak jest u Was w tym miejscu silnika? Ktoś rozwiązał ten "problem"?
Pod maską wystarczy zajrzeć na tył silnika od strony rozrządu.
Z góry dziękuję za info.
(proszę kliknąć w zdjęcie aby zobaczyć je wyraźnie)