Forum > Santa Fe SM
wodziki
(1/1)
Holls96124:
Witam
poraz kolejny ,,skończyły się biegi " diagnoza za pierwszym razem była łaczenie wodzików z skrzynią dzis znowu po 2 latach podobne objawy tj.: wbita 1 a drażek zmiany biegów luźno lata. Pytanie czy ten typ tak ma czy to odosobniony przypadek ?
Lechoniewicz:
Ten typ tak ma. U mnie też są wodziki do wymiany bo się posypały elementu gumowo-metalowe, które sterują wybierakami w skrzyni. Z tym że jeszcze jeżdże bo tragedii nie ma.
MikiKacpi:
Może coś takiego pomoże jak na filmie, sterowanie wygląda na identyczne jak w Santa fe
//www.youtube.com/watch?v=4bZu3gqskqE
U mnie trochę jedynka ciężko wchodzi i chyba zależy to od tego czy wajchę się silniej lub słabiej przyciągnie do siebie (mam nadzieję, że to nie synchronizator 1). W każdym razie temat zostawiam na cieplejsze dni.
Lechoniewicz:
U mnie jest podobnie. I z jedynka mam taki problem że jak się dotaczam do krzyżówki, to czasem jedynke normalnie wbiję, a czasami muszę sie permanentnie zatrzymać, ponownie wysprzęglić i dopiero wchodzi bieg. Jeżdżę tak już od prawie dwóch lat do kompletu z klekoczącą dmumasą i nadal wszystko żyje (;
Nawigacja