Z wykształcenia (z teorii) jestem Mech.poj.sam. tak że wymiana rozrządu to raczej nie wielki problem ( teoretycznie, jeśli ma się gdzie i czym)
A że nie mam gdzie i musze wynająć garaż wolę się wcześniej dowiedzieć o wszystkie potrzebne klucze żeby się nie zakręcić .
Napinacz oczywiście kupiony w kąplecie do paska.
A co do pompy wodnej ( jak pisali koledzy wcześniej) to się trzeba jeszcze zastanowić.
DZIĘKI.
PZDR.