Autor Wątek: [i20 PB] [i20 PB] Odgrzybianie klimatyzacji  (Przeczytany 22770 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline de_assis

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 322
[i20 PB] Odgrzybianie klimatyzacji
« Odpowiedź #15 dnia: 11 Maj 2013, 20:11:20 »
Auto ma trzy lata, pierwszy raz odgrzybiałem, szczerze nie wiem jak to jest, ale jak teraz odgrzybilem mysle ze w przyszlym roku odpuszcze. Natomiast jak sprawa ma się z dobijaniem freonu? Bo mowil gosc ze co dwa lata wypada sprawdzic i dobic, cena to od 120 do 150zl, narazie podziekowalem.

Offline Yaro

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 1007
[i20 PB] Odgrzybianie klimatyzacji
« Odpowiedź #16 dnia: 11 Maj 2013, 20:23:40 »
Ja robiłem serwis po dwóch latach zapłaciłem z godzinnym ozonowaniem 165zł do tego kupuję odgrzybiacz  który starcza na dwa razy

Ja nie żałuje na klimę kasy po prostu nie ma to jak chłodne auto w środku ze sprawną klimą, gdy w Chorwacji czy też Grecji 40 stopni na zewnątrz  ;-)

NieAmator

  • Gość
[i20 PB] Odgrzybianie klimatyzacji
« Odpowiedź #17 dnia: 12 Maj 2013, 13:35:11 »
Cytat: "robaszek127"
Raz był artykuł chyba w Motorze z testem klimatyzacji i mitu o odgrzybianiu co roku. Tyle pamiętam, że napisalo o wyrzucaniu kaski na zakłady co roku odgrzybiając klimę. Grzybki tam za bardzo nie chcą rosnąć....  Możliwe, że kolejne wyciąganie kasy tak jak w przypadku mitu o pompowaniu kół azotem skoro i tak mamy go w powietrzy 81%.
To powąchaj kolego parownik wyciągniety z auta w którym nigdy nie było odgrzybiania. Albo bujaj sie ze smrodem wilgoci za każdym włączeniem AC

ziutek

  • Gość
[i20 PB] Odgrzybianie klimatyzacji
« Odpowiedź #18 dnia: 22 Maj 2013, 14:48:53 »
Z mojego doświadczenia mogę powiedzieć, że lepiej odgrzybiać co rok.  Już po roku potrafi śmierdzącym mopem jechać. Zwłaszcza jak filtr kabinowy jest zapchany.

Czysty filtr i odgrzybiona klima to podstawa.  A jak się już zaniedba i kilka lat nie odgrzybia, to nie tak łatwo później to zdezynfekować.

Jeśli chodzi o środki to w zasadzie tylko ozon. Żaden inny środek nie dotrze wszędzie i tak dokładnie nie wybije grzybów i innych drobnoustrojów.

Jest tyko jedno ale. Nie dajcie się nabijać na ozonatory za kilka stówek!
To są zabawki! Żeby uzyskać odpowiednie stężenie ozonu we wnętrzu samochodu i układu klimatyzacji trzeba ozonator o rzeczywistej wydajności co najmniej 2000-3000mg/h. Cena takiego ozonatora zazwyczaj przekracza 1000zł.

Zawsze pytajcie jakim sprzętem dysponują. Profesjonalne serwisy powinny mieć generatory ozonu o wydajności około 7000mg/h. Dysponując takim urządzeniem szybko i sprawnie można odgrzybić klimę.

Offline Złośnik

  • Global Moderator
  • *****
  • Wiadomości: 1196
[i20 PB] Odgrzybianie klimatyzacji
« Odpowiedź #19 dnia: 22 Luty 2014, 18:22:57 »
Co do specyfików. Nie radzę stosować tak jak to zwykle występuje na etykietach lub jak sumienie kusi: nie wpuszczamy czynnika do kratek aż się zacznie z nich wylewać. Trzeba to robić z głową. Przy wpuszczaniu tworzy się piana, trzeba to zrobić w miarę szybko i stopniowo wyciągać rurkę z nawiewów. Ja przesadziłem i miałem szczęście bo nic się nie stało ale przez pewien czas radio działało jak chciało, antena sama się wysuwała podczas jazdy, zegarek zdechł itd. itd. Jednym słowem piana dostałą się w kostki i porobiła krótkie zwarcia.
Grzałem w aucie przez dobrą godzinę, wietrzyłem auto, rozebrałem całą konsolę i wycierałem wszystko z tego cuda.
Także radzę uważać i z umiarem stosować.