Autor Wątek: [i20 PB] [i20 PB] Nieszczelność w okolicy (chyba) baku  (Przeczytany 9255 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Jacaw

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 134
[i20 PB] Nieszczelność w okolicy (chyba) baku
« Odpowiedź #15 dnia: 19 Grudzień 2018, 17:49:24 »
No właśnie niestety warunki człowieka mocno ograniczają. Co do mechanika, to właśnie znalazłem takiego co go polecali. Do tej pory byłem zadowolony z jego usług i cen.
Niestety zdaję sobie też sprawę, że to jest jedna z takich usterek, gdzie trzeba poszukać, a zysk słaby.
Wstępnie jestem znów do niego umówiony, ale też orientowałem się ile by za wymianę tego ASO skasowała i wychodzi około 140 zł za części + 120 zł za robocizną, więc nie jest najgorzej. Przy czym gorzej będzie, jak się okaże, że to nie to. :-(

Offline de_assis

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 322
[i20 PB] Nieszczelność w okolicy (chyba) baku
« Odpowiedź #16 dnia: 19 Grudzień 2018, 21:07:06 »
No właśnie, każdy ma w nosie takie roboty, bo szukać trzeba i co klientowi powiedzieć? 100zł że nic nie znalazłem? Ale zdajesz sobie z tego sprawę.

Jak już twardo się zdecydujesz płacić za ASO zabezpiecz się jakoś żeby nie było tak, że ręke sobie dadzą uciąć, że wiedzą co to, wykosztujesz się i guzik z tego będzie a potem rozłożą ręce, choć jednej już nie powinni mieć. Kolega tak popłyną wiosną w innym modelu auta około 1000-1500zł tylko przez to, że kupił używane alufelgi, z czasem zauważył, ze przy 150 ma bicie, okazało się, ze felgi nie były do tego modelu auta, tylko były ROZWIERCANE z innego modelu, jedną źle rozwiercili i zanim doszli sedna sprawy to się kosztów tak jak pisałem uzbierało. Nie życzę Ci tego. Ja bym sam grzebał, no nie ma siły prom kosmiczny ten bak nie jest do cholery.

Offline Jacaw

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 134
[i20 PB] Nieszczelność w okolicy (chyba) baku
« Odpowiedź #17 dnia: 28 Grudzień 2018, 12:52:59 »
Chyba (na 99%) udało się ustalić przyczynę i ją wyeliminować, czyli nieszczelność była na gumowym wężu łączącym bak z rurą wlewu paliwa. Po zdjęciu go i dokładnym obejrzeniu ujawniły się popękania.

Próbowałem coś znaleźć przez Allegro - nie było nic w okolicy i w jednym sklepie z wężami, rurami i itp. akcesoriami gumowymi, ale mieli tylko cienkie węże paliwowe. A niestety nie miałem czasu na szukanie go na szrotach, czekanie na przesyłkę z Allegro lub szukanie innych zamienników, więc kupiłem oryginalny w ASO za jedyne... 157 zł :-(

Tak więc jakby ktoś miał podobne objawy, to jego wymiary to około 25 cm długości, średnica wew. 37mm i zew. 45mm oraz jest wygięty w takie S. Przy czym są to wymiary orientacyjne, bo mierzyłem tak na szybko.

Trochę przykre, że w aucie 7,5 letnim (z 2011) ta część się już zużyła i mam cichą nadzieję, że to tylko przypadkowa wpadka, bo jeśli reszta rur, węży itp. jest takiej samej jakości to strach się bać.

Offline de_assis

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 322
[i20 PB] Nieszczelność w okolicy (chyba) baku
« Odpowiedź #18 dnia: 28 Grudzień 2018, 17:21:18 »
Zazwyczaj w takich sytuacjach jak opisujesz, że samochód 7,5 roku i taki problem to niektórzy piszą, że niektóre ZNANE marki stają okrakiem, a może tak się pocieszają?

U mnie padł łącznik stabilizatora po trzech latach z jednej strony, stukał jak nie wiem, drugi do dziś nie daje oznak zmęczenia. Wymieniałem końcówkę wydechu, generalnie zdrowa tylko łączenie ugniło :/, czujnik świateł stop :), rdza przy klamkach i bagażniku, niektórzy mają jeszcze przy klapie. Auto 9 lat. Fajnie, że szczegółowo opisałeś co było, ale to co? mechanik wcześniej zlał sprawe przycinąłeś go i razem z nim szukales tym razem?

Offline robaszek127

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 1733
[i20 PB] Nieszczelność w okolicy (chyba) baku
« Odpowiedź #19 dnia: 28 Grudzień 2018, 23:57:03 »
Niestety akurat hyundai co widzę nawet po sobie nie daje najlepszych materiałów. Dlatego guma popękała od wlewu co nie powinna. U mnie w getzie rozleciała się ta pseudo metalowa tulejka w wycieraczce co wchodzi w szybę tylną jakby aluminium się utleniło. Nawet w tanim tico o 8 lat starszym tego nie było. A blacha niewiele lepsza w getzie od starego tico a tam była cieniutka i bez ocynku chyba.
Nawet z czasów malucha wymieniało się bak bo gnił na środku to ta guma od wlewu zawsze zostawała stara.
Niestety hyundai teraz jest w tym miejscu gdzie był dawniej seat czyli marka tańsza od WV ale słynąca z rdzy.

Offline Jacaw

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 134
[i20 PB] Nieszczelność w okolicy (chyba) baku
« Odpowiedź #20 dnia: 29 Grudzień 2018, 12:39:07 »
Co do mechanika, to generalnie zachował się OK., bo zrobił to tak jakby w ramach reklamacji, czyli tym razem nie zapłaciłem za robociznę. Wcześniejsze wizyty 2 x 50 zł, czyli chyba 100 zł to nie tak źle.
Przywiozłem mu 5l benzyny i m.in. zrobił test z wlewaniem, aby odszukać wyciek, muszę też przyznać, że te dziury były dobrze schowane, nie widać ich, dopóki się go nie zacznie zgniatać lub rozciągać.

Od nowości miałem taki usterki:
- wymieniona sprzęgło (na gwarancji, akcja serwisowa),
- wymieniona przekładnia kierownicza (na gwarancji, tuż przed jej końcem),
- miałem też wymieniany łącznik stabilizatora (po gwarancji),
- tylne tłoczki hamulcowe oraz tylne tarcze + szczęki.
Przy czym to ostatnie to chyba jeden ciąg zdarzeń, który został zapoczątkowany przez problemy ze szczękami i które (w mojej ocenie) nie zostały poprawnie zdiagnozowane w ASO podczas przeglądu gwarancyjnego. Po prostu szczęki się przyblokowały, co prawdopodobnie spowodowało przegrzanie tarcz i miało wpływ na korozję tłoczków. Niestety ani Hyundai, ani ASO nie poczuwało się tu do odpowiedzialności, więc musiałem zapłacić za to sam.

Oczywiście rdza przy klamkach (2 razy malowane, ale jeszcze na gwarancji) oraz klapie (1 raz malowane na gwarancji i niedawno 2 raz już płatnie - 700 zł) to niestety powszechnie bolączki tego modelu.

Więc jak widać różowo nie jest, ale z drugiej strony, różni znajomi mieli gorsze przeboje z autami (sławna Laguna lub Alfa), więc myślę (a raczej mam nadzieję), że to taki średni poziom problemów. Z tego też co czytam, wydaje mi się, że takim ogólnym problemem tego modelu jest ta rdza (klamki i klapa), no i może to sprzęgło (ale to też problem pewnej partii), bo pozostałe rzeczy, to chyba przypadłości poszczególnych egzemplarzy.

Dlatego też jestem (przynajmniej na razie) daleki od jakiś bardzo negatywnych ocen, bo do tej pory nie miałem z nim bardzo poważnych problemów, szczególnie w trasie, a jak na auto miejskie to kilka dłuższych wypraw też było (m.in. Bułgaria + 2 x Chorwacja) i na szczęście wtedy mnie nie zawiódł.

Offline de_assis

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 322
[i20 PB] Nieszczelność w okolicy (chyba) baku
« Odpowiedź #21 dnia: 29 Grudzień 2018, 13:21:01 »
No to jednak przygód miałeś dużo więcej  :-/  dużo więcej, ile masz przejechane? ja nie wiele chyba 52 tysiace ale autem mało jezdze, 5 000 rocznie

P.S

Mam Tico od nowości, miało poważny dzwon, jeszcze daje rade choć nie dokładam już do niego, gdyby nie blacha to auto cud jak dla mnie, no blacha i zero bezpieczeństwa w razie wypadku, kosztowało chyba 22 000 w 97 roku. Nie wiem jak było z blachą w Lanos ale jakby wtedy lanosa kupił to już by był luxus jak z porsche :D

Offline Sezostris

  • HKP
  • **
  • Wiadomości: 6
[i20 PB] Nieszczelność w okolicy (chyba) baku
« Odpowiedź #22 dnia: 29 Grudzień 2018, 20:42:37 »
Potwierdzam, że z jakością gumowych elementów jest problem - u mnie popękał gruby przewód płynu chłodzącego (ten umiejscowiony najwyżej) ...90 zł w ASO za kawałek rurki. Nawet się zastanawiałem czy to jakieś zwierze tego nie pogryzło, ale ślady były takie jak by ktoś żyletką pociął  :-?

Tico miałem 8 lat, sprzedałem po zakupie i20 ...chyba odkupię  :mrgreen:

Offline Jacaw

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 134
[i20 PB] Nieszczelność w okolicy (chyba) baku
« Odpowiedź #23 dnia: 30 Grudzień 2018, 00:53:12 »
W tej chwili mam chyba jakieś 115 tys. km, średnio około 15 tys. km rocznie. Trochę się tych przygód nazbierało, na plus jest to, że nie było nic poważnego w jakimś newralgicznym momencie.

Z tymi hamulcami to trochę też moja wina, bo zignorowałem fakt dziwnie lekkiego chodzenia dźwigni hamulca ręcznego, ale w ASO też dali mocno ciała, bo powinni to wyłapać na przeglądzie - niby każdy przegląd miał zawierać sprawdzenia hamulców. I choćby dlatego wolę innych mechaników, bo ASO mi podpadło - jak to ktoś kiedyś powiedział: ASO - to wysokiej klasy specjaliści od wymieniania części. No cóż człowiek się uczy na błędach, jeśli kiedyś kupię znów nowe auto, to będę się domagał jakiś wydruków z przeglądów, co niby robili.

Dodam, że kupując to auto zakładałem, że może mieć choroby wieku dziecięcego, bo to nowy model był np. klamki to ewidentna fuszerka projektanta, tylna klapa z wycięciami na wycieraczkę, światło stopu i zamek to też nie najlepszy pomysł. Inna rzecz, że teraz, choćby z powodu ekologii, auto nie są już tak trwałe jak kiedyś.

Sezostris: trochę mnie zmartwiłeś z tym wężem, bo jeśli ogólnie te gumy są tak kiepskie to niedobrze. Aczkolwiek ze zwierzęciem też może to być trop, bo ja ewidentnie miałem jakiegoś "gościa" pod maską, przy czym u mnie trochę pogryzione były takie gumowe (piankowe) osłonki na kable i było też trochę sierści.

Offline de_assis

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 322
[i20 PB] Nieszczelność w okolicy (chyba) baku
« Odpowiedź #24 dnia: 30 Grudzień 2018, 09:20:09 »
Kolejna osobo która przed Hyundaiem miała Tico :D

U mnie też przy hamowaniu w tylnym kole coś puka, podejrzewam jakąś okładzinę hamulcową, ale 3 rok i mi tak schodzi, żeby to rozebrać, przy czym wiem z doświadczenia, że jak to rozbiorę to wszystko może wylecieć. z Tarczo bębnami a chyba takie mam (i20 2009) nigdy nie miałem do czynienia i muszę się przygotować jak do tego podejść.

Z przodu klocki już wymieniałem chyba z 4 lata temu. Szmelc po prostu był, okładziny było dość sporo ale odkleiła się od klocka, trzymało się to po prostu w kupie bo siedziało w gniazdach ale chyba po myciu auta i lekkim przymrozku przy ruszaniu po prostu mróz złapał, ja ruszyłem i wszystko się posypało, nie dało się jechać tak szurało, na szczęście wszystko się stało w garażu. Wymieniłem klocki na ATE, wyczyściłem i przesmarowałem lekko prowadnicę i chyba sworznie pod mieszkami, przy okazji sporo się dowiedziałem o budowie hamulców i na razie jest okej. Z tyłu podejrzewam podobną historię, w tym roku majstrowałem przy rdzy przy klamkach, w 2019 może w końcu te hamulce ogarnę.

Offline steyr

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 134
[i20 PB] Nieszczelność w okolicy (chyba) baku
« Odpowiedź #25 dnia: 30 Grudzień 2018, 10:27:09 »
W I20 polecam sprawdzić czy samochód swobodnie na płaskim terenie da się przepchnąć. Wczoraj już 2 raz na przełomie 4 lat czyściłem klocki hamulcowe i zacisk, klocki trochę się zapiekły na prowadnicach zacisku. Pomijam fakt że jak pierwszy raz rozbierałem hamulce to prowadnice zacisku pracowały na sucho.

Offline de_assis

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 322
[i20 PB] Nieszczelność w okolicy (chyba) baku
« Odpowiedź #26 dnia: 30 Grudzień 2018, 14:27:41 »
a zmieniałeś to co miałes w oryginale z fabryki?

Offline steyr

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 134
[i20 PB] Nieszczelność w okolicy (chyba) baku
« Odpowiedź #27 dnia: 30 Grudzień 2018, 14:42:35 »
Tak ~ 2 lata wstecz zmieniłem cały komplet z tyłu tj, klocki i tarcze bo przy hamowaniu można było testować trwałość plomb w zębach.