Bywają polifty ze stałym napędem.
1. Nie są złe, aczkolwiek nie są też rewelacyjne, podstawa to zadbanie o to by były czyste i używanie dobrych żarówek. Przydałby się ksenonik, szkoda że nie było tego w santkach.
2. przyciski na kierownicy służą tylko do obsługi tempomatu, nic więcej nimi nie zrobisz. Opcje komputera (spalanie średnie, licznik dzienny, zasięg) guziczkiem z prawej strony pod zegarami.
3. 6 głośników - na dole drzwi przednich, na wysokości lusterek w drzwiach przednich oraz w bagażniku, jakość jest typowa fabryczna, dupy nie urywa. Jak chcesz czegoś więcej to trzeba inwestować.
4, nie sądzę by potrzeba była wyciągania silnika.