dlatego dpf trzeba wyciać:)
A wiesz, że od 2020 na przeglądzie, każda stacja ma mieć aparaturę robiącą analizę i wyjdzie wówczas, że nie masz dpf

Dwa, za granicą ( m.in. Czechy, Austria, Niemcy) jak Cię policja złapie (a mają czym zmierzyć) to masz od kilkuset do chyba 3000 euro kary i odstawienie auta na lawecie (bodajże w Austrii tak jest) do granicy .
Po trzecie, jeśli sprzedasz auto z wyciętym dpf, a nie poinformujesz o tym kupującego, to on, nawet po roku użytkowania, jeśli się pokapuje, że nie ma dpf, to może zażądać unieważnienia umowy, a Ty, bez pierdnięcia, będziesz musiał oddać PEŁNĄ kwotę. Jak nie, to sprawę przegrasz w każdym sądzie ponieważ zataiłeś fakt, który powoduje, że zgodnie z prawem, sprzedałeś pojazd niedopuszczony do ruchu.
Nadal jesteś zwolennikiem wycinania dpf? To powodzenia
