Forum > Getz

[Getz] Dźwięk przy przyspieszaniu (4 i 5 bieg)

<< < (2/2)

maniek21:
Zapytam tak przy okazji odnośnie sprzęgła - po wymianie macie tak samo jak wcześniej jeśli chodzi o wysokość "łapania"?
U mnie łapie gdzieś tak od połowy lub nawet wyżej. Nie jest to jakoś zaraz od początku. W głowie utrwaliło mi się, że nowe sprzęgło powinno właśnie od dołu łapać. Jeżdżę dla porównania Skodą Citigo i tam bierze zdecydowanie wcześniej. Czy tak jest po prostu w tym modelu?

jergar:
Musisz się przyzwyczaić żeby rozpędzać  samochód dłużej do większej prędkości wtedy buczenie znika, a co to wysokości pedału na początku z dołu ale po miesiącu już wyżej brało tak krótko przed połową . Jest to wada tarczy sprzęgła to buczenie
. Pozdrawiam Jurek

[ Dodano: 2018-09-20, 09:05 ]
Musisz się przyzwyczaić żeby rozpędzać  samochód dłużej do większej prędkości wtedy buczenie znika, a co to wysokości pedału na początku z dołu ale po miesiącu już wyżej brało tak krótko przed połową . Jest to wada tarczy sprzęgła to buczenie :mrgreen:
. Pozdrawiam Jurek
 :mrgreen:  :mrgreen:  :-D

maniek21:
Aktualizacja tematu:

W lipcu zeszłego roku wymieniałem sprzęgło w Getz 1.1 - założyli mi ponoć sprzęgło firmy LUK.
Mechanicy niby ok, ale pierwszy raz u nich byłem, ja na sprzęgłach znam się słabo, może czegoś nie wymienili?
Skąd podejrzenia: na początku działało wszystko fajnie prócz tego dźwięku, którego dotyczy temat.
Dźwięk obecnie jest bardzo słabo słyszalny - poprawiło się.
Sprzęgło natomiast pracuje dziwnie - bierze tak w 3/4 lub 4/5 wysokości od podłogi i mam dosłownie kawałek tego skoku sprzęgła na jakieś manewrowanie samochodem. Przy ruszaniu chwilę nic i dopiero rusza, ciężko ruszyć samochodem płynnie przez to, bo jak skok jest taki mały i bierze wysoko to przyjemność z jazdy słaba. Wyjazdy pod górkę też wyglądają dziwnie - dużo gazu i próbuję szukać sprzęgła kiedy złapie.
Nie jest to takie typowe zużycie tarczy, że bierze centymetr od końca. Jest w miarę normalnie, ale chciałoby się by łapało jak w normalnym samochodzie, gdzieś za połową zaraz mniej więcej.
Czy to jest normalne w Getz czy mam się spodziewać za chwilę awarii sprzęgła?
Poza tym wysokim braniem auto jeździ dynamicznie, nie ślizga się itp.
Jest jakiś osobny zbiorniczek na płyn wspomagania sprzęgła? Może tam leży problem?

robaszek127:
Ja teraz wymieniałem skrzynię w getzie 1.3 ale pewnie jest podobnie w 1.1.  Sprzęgło zostawiłem stare ale dałem nowe łożysko dociskowe.
Wiec jeśli nowe sprzęgło bierze nisko to dla pewności a w zakładzie może tego nie zrobili trzeba odpowietrzyć wysprzęglik bo płyn potrafi być niewymieniany długo i tam stoi tylko woda. Wtedy jak się nie poprawi to reklamacja u mechanika. A na pewno wstawili wszystko nowe?
Bo sam wiem, że tam jest pole do popisu w oszczędzaniu bo i tak nie da się tego sprawdzić bez rozkręcania skrzyni.

maniek21:
Sprzęgło właśnie bierze dosyć wysoko i mam mały skok użyteczny - to znaczy zaczyna brać bliżej końca i nie mam tam zbyt wiele skoku na pedale - trzeba sobie radzić tylko na tym fragmencie końcowym.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej