Auto z 2010 r., realnie przejechane 162k km. Obecnie zalany Castrol Edge 5W30. Teraz jeden mechanik zaleca Mobil 1 5W30, drugi Liqui Moly 5W30 a kolega Liqui Moly 5W40. Jak odpalam to przez 1,5-2 sekundy słychać zawory, inny z mechaników zalecił więc wlać 5W40, bo trochę gęstszy i wyciszy silnik.
Co Wy na to, czy w naszych warunkach klimatycznych lepiej będzie jednak sprawował się ten 5W40?