Witam , nadeszła zima i oto w mojej coupecie dzieją się dziwne rzeczy np bo dłuższym postoju nie chce odpalić nieraz uda się za 2-3 razem a ostatnio to i nawet za 5-6 ;/
Dochodzi do tego też taki problem ,że nawet gdy odpali to przez pierwsze minuty po naciśnięciu gazu auto dławi się a gdy puszcze gaz to nagle dostaje kopa , nie da się ujechać czasem nawet gaśnie. Wymieniłem świece bo myślałem ,że coś to da lecz nadal nic. Jakieś propozycje ? Cewka zapłonowa ? Kable ? Zabrudzona lub zamarznięta przepustnica ?