Forum > Matrix / ix20
UWAGA ix20 historia jednego właściciela gdzie kupić prywatni
Kudłaty_1975:
W aktualnej prasie motoryzacyjnej jest ostatnio coraz więcej artykułów o bitych autach z niby małymi uszkodzeniami. Cały myk polega na tym, że przed zamieszczeniem zdjęcia auta w ogłoszeniu, auto jest naciągane/wyciągane/naginane, dopina się zderzaki, w każdy możliwy sposób mocuje się światła itd. tylko po to, żeby zamaskować faktyczny poziom uszkodzeń, pisząc inaczej, zatuszować ogrom zniszczeń. W artykule był przykład auta, które w wyniku wypadku straciło prawe przednie koło, o czym świadczyły pokrzywione podłużnice i na co się dało wprawdzie na nowym wahaczu przymocowane przednie koło, w opinii sprzedającego „żeby można było auto przetoczyć”. Auto na zdjęciu wyglądało w sumie jak ta, że tak napisze pocztowa niebieska ix20-ka. Jeśli ktoś będzie sugerował się tylko wyglądem, rocznikiem, przebiegiem i ceną, bez oględzin z osobą doświadczoną, mogącą oszacować prawdziwy poziom uszkodzeń, to wpakuje się na straszną minę. Po fatalnym zakupie tak, czy tak zapewne auto naprawi jak najtaniej, a dalszą historię już każdy z nas może sobie dopowiedzieć …
Szupek:
Jeśli ktoś nie znając się kupuje rozbite auto bez pomocy fachowca, nawet jeśli kupuje sprawne auto bez fachowej pomocy, a nawet jeśli ktoś będący w temacie kupuje auto żałując 100-200 zł na jego gruntowne przejrzenie, to jakoś mi go w ogóle nie szkoda...
Czy w.w. pocztowy popierdzielacz jest warty zakupu? Względne. Jeden kupi, naprawi, dobrze na tym wyjdzie, inny natomiast bedzie piał, że taki zakup jest bez sensu. Dla takich osób są wychuchane laleczki od niemca, co w niedzielę do kościoła jeździł, 7 auto w rodzinie... :->
rekin323i:
Kudłaty_1975,
Akurat ten egzemplarz jest po prostu rozbity nie naciągany, bo w ix20 cały przód wzmocnienia masz plastikowe i jeżeli będzie BUM to po prostu się rozsypie w drobny mak.
Bardziej chodziło mi o kolor i wcześniejsze przeznaczenie.
Szupek, Masz racje z tą naprawą nie jest ten egzemplarz tak rozbity aby nie odbudować go dobrze.
Wiem że na temat ZAKUPU używanego auta jest 1000-ce historii, żeby nie było podsyłam z 2giej strony barykady oferty z haczykiem.
1. Słynny komis AAAauto - ogłoszenie pisał chyba nauczyciel polonista :-D
Model ix20 1.6 Comfort nowy kosztował 58.000 używany niech im będzie że 42.000 zł w ogłoszeniu jak byk 4,5 letnie auto taniej o 40% lu jeszcze 5% w dół tyle wynosi utrata wartości względem nowego wiec jest to zwykły chwyt marketingowy :!: już bardziej uwierzę ze tarcze z tyłu są zardzewiałem i stoją auto ma 23000km w 4,5 roku
CYTAT "AAA AUTO PREMIUM
Auta prawie nowe, lecz tańsze
- oszczędzasz aż 40% z ceny nowego auta
- gwarancja przebiegu i pochodzenia
- auta dostępne od ręki
https://www.otomoto.pl/oferta/hyundai-ix20-1-6-cvvt-salon-polska-1-wlasciciel-serwis-aso-klimatronic-ID6zG0YS.html#e93b382001
2. Szczególny przypadek sprzedaży Hyundaia akurat stary trick w ASO
Jeździł kierownik salonu lub wynajem dla firmy 1 kierowca a jak wygląda rzeczywistość :shock:
- i30 auto zastępcze dla klientów serwisu obstawiam 180 kierowców w roku i przynajmniej połowa z nich dawała z nich na zimnym silniku do końca, a wiadomo co nie moje to nie ŻAL
cena nie porywa co prawda 59900 zł za rocznego i30 tgi 120km za tą cene jest nowe i30 1.4 100km z wyprzedaży.
https://www.otomoto.pl/oferta/hyundai-i30-1-0-t-gdi-120km-premiere-comfort-wyprzedaz-demo-korea-motors-w-wa-ID6zlPYK.html#faa2974ce5
Wiec mój pierwszy wpis nie miał na celu utrudnić komuś sprzedaż, ale czy w PL nie wystarczy napisać prawdziwego ogłoszenia PRYWATNY, KOMIS czy DEALER skąd jest pojazd czy wszyscy to muszą robić aby sprzedać, bo nie zawsze da się zarobić, czasami lepiej odpuścić niż przekonać się na własnej skórze ze zakup nowego auta to biznes dla wytrwałych i trzeba nauczyć się pytać po 7 razy o to samo.
rekin323i:
Historia jednego ogłoszenia Cdn...
A jednak mając znajomych z Hyundai Klub.cz jak również kogoś w rodzinie kto ogląda samochody po kolizjach i czasami dla klientów prywatnych PRZESTRZEGAM raz jeszcze, nietypowy kolor, spodziewaj się nietypowych usterek na przyszłość w użytkowaniu!
TYM razem nie inny jak słynne AAA auto gwarantuje atrakcyjne ix20 w kolorze czeskiej poczty, serdecznie zapraszają sprzedali już 1szt wiec kolejne to kwestia czasu, większość jest w stanie kiepskim wycieki z turbo, bite przody czy inne usterki które w naszych krajowych autach nie występują, a mało tego cena w Czechach 18-25.000pln a u nas szukają jeleni za 25-32.000
WTF
Wystarczy wrzucić otomoto czy gratke.pl i wszystko jasne.
Nawigacja