Forum > Santa Fe (2006-

[Santa Fe CM] 2WD vs 4WD?

<< < (2/3) > >>

emefe:
Jak jeździsz po mieście i w zimie podjeżdżasz na narty na parking pod wyciągiem to po co Ci 4WD?
Jak padnie napęd to masz dodatkowe koszty.
4WD załącza się kiedy ma to w programie a nie jest ciągle.

Przypuszczam że tylko jak jeździsz po górach i ciągniesz przyczepę to ma to sens.

To tylko moje rozważania bo nigdy nie miałem 4WD.

srbastek:
To i ja napiszę coś od siebie. W rodzinie miałem kiedyś santa fe 4x4 i kilka razy się przydał. Wracając z zakopanego zimą tir utknął na środku góry i trzeba było się zatrzymać, efekt taki że samochody z napędem 4x4 i nowe z esp pojechały dalej, reszta zakładała łańcuchy. kolejny raz wracając zimą przez polne drogi zatrzymałem się (rów był zaśnieżony) i delikatnie wjechałem, dzięki 4x4 wyjechałem, bez tego czekałbym na kogoś kto pomoże.
Niby kilka razy się przydało, ale dało radę w każdych warunkach :)

tomspeed:

--- Cytat: "emefe" ---Jak jeździsz po mieście i w zimie podjeżdżasz na narty na parking pod wyciągiem to po co Ci 4WD?
Jak padnie napęd to masz dodatkowe koszty.
4WD załącza się kiedy ma to w programie a nie jest ciągle.

Przypuszczam że tylko jak jeździsz po górach i ciągniesz przyczepę to ma to sens.

To tylko moje rozważania bo nigdy nie miałem 4WD.
--- Koniec cytatu ---


to ja nie rozumiem w takim razie sensu powstania tego tematu.
w pierwszym poscie piszesz ze rozwazasz zakup i sie zastanawiasz jaki naped wybrac, a teraz negujesz sens istnienia 4WD podczas normalnej jazdy.

naped na czery kola, nawet na haldexie tak jak mamy w santku przydaje sie nie tylko podczas jazdy zimowej.
po prostu mozesz jechac dalej niz inne auta. no chyba ze nosa poza miasto nie wystawiasz (ale w takim razie po co takie duze auto??)

patrzac na to z tej strony, ze w razie uszkodzenia ponosimy dodatkowe koszty, to ja to ujme tak.
po co klimatyzacja?? jak sie zepsuje to dodatkowe koszty, tak samo elektrycznie podnoszone szyby, lusterka sterowane elektrycznie itp.
po co wszelkie wygody, przeciez to sie zepsuje i trzeba placic za naprawe.

jakbysmy tak na to wszystko patrzeli to wiekszosc by maluchami jezdzila, ale tez w wersji bez ogrzewanej tylnej szyby, no bo sie przeciez moze zepsuc

Taxidriver:

--- Cytat: "tomspeed" ---bo sie przeciez moze zepsuc
--- Koniec cytatu ---
sedno sprawy . Może tak lato szuter Albania galaxy stoii i pali sprzęgło nici z dojazdu do połowy plaż i cudnych dzikich miejsc . Santa nawet nie pomyślałem że gdzieś nie dojadę i nie wyjadę. Druga sytuacja Sąsiad miał przez lata Hondę 4x4 nigdy na wakacjach w Chorwacji nie miał problemów zawsze tam gdzie zjechał tam wyjechał a w tamtym roku nadszedł czas i nastąpiła zmiana autka na Outlander napęd na 1 oś i został nad wodą bo nie był w stanie wyjechać po 2 dniach znalazł kolesia z 4x4 i się wydostał na sznurku. A więc sam masz odpowiedzieć gdzie i jak użytkujesz auto w mieście to tylko lans, wyskoczysz na ryby , grzyby na wakacje może się przydać . Na marginesie też nie jeżdżę tym w terenie bo to SUV.
SUV (ang. Sport Utility Vehicle) – rodzaj samochodu, który łączy cechy samochodu osobowego i terenowego. SUV od samochodu terenowego różni się tym, że może, ale nie musi, radzić sobie w terenie i zawsze zapewnia wyższy komfort podróżowania niż spartańsko wyposażone i czasem twardo zawieszonych auta terenowe, jak np. Land Rover Defender. Wraz z biegiem lat społeczność zaczęła oczekiwać od SUV-ów coraz większej funkcjonalności. Nie inaczej jest na rynku wtórnym. Mimo, że rządzi się swoimi prawami, używany SUV również musi mało palić, zapewniać dobre komfort podróżowania i osiągi, umiejętnie łączyć cechy kompaktu, terenówki i minivana, a jego eksploatacja nie może być kosztowna

emefe:
To nie ja stworzyłem wersję 2WD w SF, tylko Hjundaj.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej