Forum > Tucson TL

Wlew paliwa-problem z lakierem

(1/2) > >>

Dominika:
Po dwukrotnym polerowaniu przez salon rysy na "dekielku" od paliwa ostatnio panujący mróz ujawnił kolejny mankament-rysa zniknęła,razem z większością lakieru :shock:  Posiłkując się dobrą latarką widać brązową plamę z białym środkiem-czyli według mnie spolerowano ciut za dużo-winnych oczywiście brak,a ja czekam na oficjalną odpowiedz -niektórym grzechocze w silniku,innym wymieniają skrzynię a u mnie od początku pechowy "dekielek"od paliwa :cry:  cała reszta-odpukać-działa ;-)

Miras2016:
Nie pozostaje chyba nic innego, jak powtórnie udać się do serwisu i niech polakierują ten feralny element. W końcu to tylko klapka, więc jakiś większych problemów nie powinno być!

krisman:
Dokładnie tak jak Miras napisał, nich polakierują, bo nawet jakby chcieli wymieniać, to i tak będzie do lakierowania  :-|
Szkoda że z sobą miałaś tylko "listę Julka", a nie Julka w "naturze"  :-D ale to tylko klapka, czy inne elementy też "wykazują "straty" lakieru?

Julian:
Moja "natura" poleca się jakby co 😄

krisman:
Taaa, normalnie nie mówię nie, ale tani nie jestem  :lol:

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej