Forum > Zakup Hyundaia

Tucson I / Santa Fe / Porada dotycząca wyboru auta do 20.000

<< < (4/10) > >>

Andrzej57:
To nie są podobne modele. SF jest wyraźnie większe, to auto o jednej z największych kubatur wnętrza w swojej klasie ;) Przewyższa pod tym względem nawet wyglądającego na "potężnego" Tuarega.

seboc:

--- Cytat: "nomad" ---Dziękuje Seboc za odzew.

Oczywiście mówimy o Tucsonie I generacji?
--- Koniec cytatu ---


Tak, o I gen. Trzymalem to auto 9 lat.
Samochod oferuje uzytkownikowi cos jeszcze, co opisac trudno. To strasznie wdzieczne i sympatyczne auto.

Polskie drogi pokonuje bez zajakniecia. Co jakis czas trzeba wymienic laczniki stabilizatorow (4 sztuki po 21 zl.). Opony 235mm czasem gorzej zachowuja sie na koleinach. Trakcja auta na 215 (takie mialem zimowe) jest lepsza.
Samochod ma wielowahaczowe zawieszenie, co oznacza komfort i trakcje auta segmentu D.

Po 9 latach kupilem nowe auto. Nie Hyundai ani Kia, niestety, za drogiie. Nie wiem czy lepszy, ale znacznie korzystniejszy cenowo byl Kadjar. Wydaje sie, ze sie sprawdzi, rowniez nie rzucajace sie w oczy, wszedobylskie, auto.

nomad:
Andrzej - czyli wg Ciebie lepszy byłby SF1 niż Tucson? Ja zdaje sobie sprawę, zę musze sam się przejechać obydwoma żeby ocenić.

Seboc - komfort i trakcja segmentu D, czyli m.in. Audi A4? Oby nie było podobnie jak w mojej a4 b5, bo tam wg mnie jest dosyć słabo ;/

A i żebym nie zapomniał, bo nurtuje mnie to - czy w Hultaju Tucsonie / Santa Fe jest / był dostępny komputer pokładowy pokazujący śr. spalanie?

vanhelsing:
Posiadam Santa Fe SM 2004 2.0 CRDi, miałem też możliwość pojeździć Tucsonem I gen. Santa Fe to auto większe od Tucsona, nie wiem skąd pomysł, że to są auta tego samego segmentu. Analogicznie komfort jest o wiele lepszy w Santa Fe. Może nie czuć tego tak od razu na asfalcie, bo na gładkim asfalcie wiele aut ładnie leci, ale jeśli ktoś ma wątpliwości to niech przejedzie się obydwoma autami np. po kocich łbach lub jakiejś szutrowej drodze albo gorszej asfaltowej. Tucson ma sztywniejsze, mniej komfortowe zawieszenie od Santa Fe i to czuć na nierównościach. Bagażnik w Santa Fe jest o wiele większy od Tucsonowego. Na plus dla Tucsona trzeba zaliczyć wygląd-taki mniej azjatycki :) Jeśli chcesz kolego jazdę bez problemów to polecam 2.0 CRDi 113 KM. Bez dwumasy i DPF. Trwały i oszczędny. Ale nie szybki...coś za coś.

nomad:
Dziękuje za info Vanhelsing. Teoretycznie zawsze można chipa dać jeśli komuś brakuje.

Czyli Tucson / Sportage II komfortem gorzej od Santany I.
Powiedz mi czy w Santanie I był komputer pokładowy pokazujący np średnie spalanie, czy to nie te lata u koreańców?

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej