Forum > Santa Fe SM

Problem z ABS

<< < (3/6) > >>

Hants:

--- Cytat: "Ericsson" ---jak ci sie che bawic z tymi pierscieniami to tak mozna ale nie zawsze idie tak latwo wymiana
--- Koniec cytatu ---


W pocie czoła sciągałem koronkę z jednego przegubu: grzałem, chłodziłem, pukałem drewnianym młoteczkiem, potem przez godzinę picowałem go papierkiem... Tylko po to, zeby pożniej znalezć identyczny na ebayu za dosłownie kilka funtów. Kompletna strata czasu.

Teraz wiem, że stary po prostu trzeba zerwać, powierznie objechać druciakiem, nowy solidnie rozgrzać, nabiuć i zapomnieć o temacie.

OPowi tylko radzę, aby bardzo ostrożnie traktował same czujniki ABS, jesli działa, anie chce wyjść siłą samej ręki, to go zostaw.

Ericsson:
wymienijic przeguby  macie wszytsko nowe i to bez problmeuw, po co sie tk meczyc?

marunio:
Po pierwsze to taka sama robota jak wymiana, po drugie zostają PLN w kieszeni 😉

Ericsson:
czy to az tak duzo aby sie  tym meczyc  :?:

Horche:
Hej, będę wymieniał i tak oba zewnętrzne przeguby bo mi już grają przy skręconych kołach. Są dwa rodzaje z różnymi ilościami pierścieni ABS, czy do mnie będzie pasował ten z liczbą 47, jak w akcji poniżej?
http://allegro.pl/przegub-zew-hyundai-santa-fe-01-05-sonata-ef-98-04-i7139259098.html

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej