Najwyżej dostaniesz mandat za ledy. Tak samo jak samochód jest żle zaparkowany i w niego uderzysz to nie jest wina tamtego tylko twoja. Przykładem może być młody Wałęsa. Leciał ponad 110 motorem przez skrzyżowanie, wyprzedzał ciąg pojazdów na podwójnej linii. No i wina była tego kto skręcał.
Mi babka rozbiła getza to gość od ubezpieczenia nie sprawdzał czy mam ledy w lampach itp. A sprawca też winiła moją prędkość choć była zima i kręciła przed moją maską.