Autor Wątek: Dziwne zachowanie radia i jego sterowania z kierownicy  (Przeczytany 3423 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline drybczy

  • HKP
  • **
  • Wiadomości: 3
Dziwne zachowanie radia i jego sterowania z kierownicy
« dnia: 15 Styczeń 2018, 18:19:47 »
Witam,

Coś się popsuło i liczę na zbiorowy umysł. Przeszukałem forum ale nie znalazłem recepty. Po uruchomieniu silnika, czasem od razu a czasem po dłuższej lub krótszej  jeździe (czyli nie ma reguły), fabryczne radio:
- gubi fale, albo
- nie reaguje na zmianę stacji z guzika na panelu radia, albo
- nagle wyłącza się z efektem "strzału" w głośnikach, albo
- zaczyna gadać, że jest Active Call lub oczekuje na komendę głosową, albo
- reaguje inaczej na sterowanie guzikami z kierownicy niż pierwotnie przypisane do nich funkcje, albo
- milknie i nic poza wyłączeniem nie można zrobić.
Aby przywrócić poprawne funkcjonowanie trzeba wyłączyć silnik i uruchomić ponownie ze startowej pozycji kluczyka. Zazwyczaj potem chodzi już dobrze (rzadko znów wariuje).

Miał może ktoś podobny przypadek lub ma wiedzę lub pomysł co się popsuło?

Offline Eponimos2014

  • HKP
  • **
  • Wiadomości: 5
Dziwne zachowanie radia i jego sterowania z kierownicy
« Odpowiedź #1 dnia: 16 Styczeń 2018, 21:05:44 »
Obstawiam uszkodzoną taśmę w kierownicy . ;-)

Offline drybczy

  • HKP
  • **
  • Wiadomości: 3
Dziwne zachowanie radia i jego sterowania z kierownicy
« Odpowiedź #2 dnia: 18 Styczeń 2018, 06:49:40 »
OK, dzięki za trop. A może coś z bezpiecznikami?

Offline nomi9

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 122
Re: Dziwne zachowanie radia i jego sterowania z kierownicy
« Odpowiedź #3 dnia: 18 Styczeń 2018, 07:32:20 »
Cytat: "drybczy"
Witam,

Coś się popsuło i liczę na zbiorowy umysł. Przeszukałem forum ale nie znalazłem recepty. Po uruchomieniu silnika, czasem od razu a czasem po dłuższej lub krótszej  jeździe (czyli nie ma reguły), fabryczne radio:
- gubi fale, albo
- nie reaguje na zmianę stacji z guzika na panelu radia, albo
- nagle wyłącza się z efektem "strzału" w głośnikach, albo
- zaczyna gadać, że jest Active Call lub oczekuje na komendę głosową, albo
- reaguje inaczej na sterowanie guzikami z kierownicy niż pierwotnie przypisane do nich funkcje, albo
- milknie i nic poza wyłączeniem nie można zrobić.
Aby przywrócić poprawne funkcjonowanie trzeba wyłączyć silnik i uruchomić ponownie ze startowej pozycji kluczyka. Zazwyczaj potem chodzi już dobrze (rzadko znów wariuje).

Bezpiecznik jak się przepala to tylko raz, ja też stawiam na uszkodzoną taśmę w kierownicy.

Pozdrawiam

Miał może ktoś podobny przypadek lub ma wiedzę lub pomysł co się popsuło?