Witam,
Posiadam Matrixa 2006 rok 1.5 CRDI 110 km.
Mój Matrix jest popsuty - objawy:
- brak mocy, turbina załącza się przy 2800 obrotów
- czarny dym z rury wydechowej
- kontrolka check engine (wskazuje błąd - przepływomierz i sonda lambda)
Mój mechanik po około 2 tygodni poddał się i nie wie co to jest.... Jestem załamany - może Wy wpadniecie na jakiś pomysł.
Dotychczas sprawdzone i wymienione:
- przepływomierz powietrza - wymieniony na nowy BOSHa
- wymiana nastawnika kolektora (część używana)
- wymieniony filtr paliwa
- sprawdzenie wszystkich przewodów w okolicach turbiny i przepływomierza
- wymiana sterownika turbiny (brak efektu- włożono z powrotem starą część)
- regulacja jakiejś śruby przy turbinie - sorry za małą precyzję - nie wiem jak to dokładnie się nazywa
Wszystko powyższe nie dało żadnego efektu. Wymiana przepływomierza pomogła na parę dni - tzn. kontrolka zgasła i nie dymił, ale mocy nadal nie miał. Po paru dniach check wrócił i znów dymienie.
Proszę o pomoc. Może macie jakieś koncepcje? Może zna ktoś jakiegoś mechanika, który ogarnie temat (Poznań i okolice)?