Autor Wątek: Od sworznia do łożyska.  (Przeczytany 3625 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Titus

  • HKP
  • **
  • Wiadomości: 25
Od sworznia do łożyska.
« dnia: 28 Grudzień 2017, 11:46:23 »
W październiku miałem przegląd. Diagnosta powiedział że jest mały luz na sworzniu wahacza z lewej strony, ale na tyle mały że do wiosny można jeździć. Od paru dni wydawało mi się, że coś jakby się przycierało w zawieszeniu lub hamulcach. Klocki też się kończą i właśnie na to stawiałem w pierwszej kolejności. Podniosłem auto na lewarku i doznałem szoku. Koło obraca się swobodnie i hamulce nie obcierają, ale zauważyłem duży luz na boki. Wszystko wskazuje na rozwalone łożysko. Wydaje mi się że awaria łożyska może być konsekwencją luzu na sworzniu.
Mechanik umówiony na jutro i teraz pytanie czy wymienić same łożysko czy całą piastę?
Klocki przy okazji też będą wymienione, tarcze przetoczone. Luz na sworzniu będzie sprawdzony, ale z wymianą poczekam.

Offline Piotrek79

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 995
Od sworznia do łożyska.
« Odpowiedź #1 dnia: 28 Grudzień 2017, 11:59:31 »
Jak się da wymienić same łożysko to czemu nie po co sobie koszty robić. Wiadomo wymienić cała piastę jest lepiej i szybciej. Wybór należy do Ciebie 😀


Offline Titus

  • HKP
  • **
  • Wiadomości: 25
Od sworznia do łożyska.
« Odpowiedź #3 dnia: 29 Grudzień 2017, 19:30:30 »
Auto odebrane. Wymienione łożysko z lewej strony i komplet klocków hamulcowych. Tarcze przetoczone.
Wszelkie szumy, szmery, tarcia ustąpiły.