To pasek wspomagania (AX13x655). Pasek do wymiany, ten na alternatorze (4PK875) też do wymiany. To koszta ok 60zł za paski włącznie z tym klimatyzacji. Poza tym pompa zachowuje się trochę jakby pracowała na sucho - sprawdzić poziom płynu wspomagania i jego jakość - zalecałbym wymienić - 2 litry kosztują ze 30-40zł. Płyn ATE Dextron II. Wymiana - wszystko zrobisz w sumie sam. Na pompie masz dwie śruby M14 luzujesz na górze i na dole i pchasz w kierunku szyby - czasem jest cięzko i trzeba pomóc lekko młotkiem ale jak poluzujesz to powinno ładnie puścić. Potem luzujesz alternator - najpierw długa podłużna śruba M12 ta do regulacji i druga M12 na uchu alternatora u góry i od dołu w pobliżu filtra oleju też nakrętka M12. Ściągasz pasek alternatora - potem pompy. Czyścisz koła pasowe i zakładasz najpierw pompy. Pasek naciągasz pompą wspomagania i dokręcasz śruby. Potem zakładasz pasek alternatora.
Wymiana płynu wspomagania to też prosta sprawa. Ściągasz na dole obejmę z przewodu ciśnieniowego i z przewodów przy zbiorniczku lub odciągasz strzykawką ze zbiorniczka ale polecam go wypłukać, z dolnego przewodu zejdzie płyn, pokręć prawo lewo kierownicą żeby z magla też zeszło jak najwięcej starego płynu i na moment zapal silnik (ale tylko moment bo pompa się zatrze) - aby wypompowała resztkę starego płynu. Składasz wszystko i zalewasz płynem do zbiorniczka. Uruchamiasz kilka razy na krótko silnik aby płyn wszedł w obieg i pompa go rozprowadziła a następnie kręcisz kilka razy prawo - lewo do oporu żeby odpowietrzyć układ i po sprawie. jak nie zdejmiesz przewodu ciśnieniowego na dole to na górze na pompie masz nakrętkę taką dużą - M22 i poniżej wycięcie pod klucz płaski dla kontry i luzujesz przewód i tam podstaw coś żeby spuścić płyn.
Ten pisk to wtedy tylko gdy dobijasz kierownicą w którąkolwiek stronę do oporu ? Jak poluzujesz lekko to nie piszczy ? Jak tak to pasek poprostu.
A kwestia tego ze przed wymianą rozrządu nie było takich dźwięków - do wymiany rozrządu i pompy wodnej - te paski musieli ci ściągnąć - założyli już stare paski - zapewne luźniej niż były - mogły się wytrzeć - szczególnie ten od wspomagania i teraz już tylko są do kosza. Po założeniu pasków i wyregulowaniu naciągu - sprawdzasz czy są odpowiednio naciagnięte - odpalając silnik - włączając wszystko co masz - długie, klima, przeciwmgielne, ogrzewanie szyby, radio, nawiew na 4 i kręcisz kierownicą do oporu i trzymasz i lekko dodajesz gazu - nie powinno nic piszczeć - żaden z pasków.