Forum > Instalacja LPG, CNG, inne

[Tucson JM] osłona termiczna przewodów LPG

(1/1)

Arni71:
Dzisiaj byłem na przeglądzie technicznym z moim Tucsonkiem, pierwszy raz po zakupie.
Wykonuję przeglądy u znajomego diagnosty, przynajmniej mam pewność jeśli chodzi o rzetelność przeglądu i dzisiaj widział Tucsonka pierwszy raz na pełnym przeglądzie, wcześniej tylko hak mi rejestrował.
No i dzisiaj stwierdził że brakuje mi osłony termicznej zabezpieczającej przewody LPG w podłodze w miejscu gdzie przechodzą od zbiornika pod samochód w kierunku silnika. Problem polega na tym że ten otwór z przewodami znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie z tłumikiem i nie zachowuje "bezpiecznej" odległości która wynosi minimum 25cm, przy mniejszej odległości powinna być zamontowana osłona termiczna, taka mniej więcej jak są przymocowane do podwozia auta nad tłumikiem środkowym i katalizatorem.

Czy ktoś spotkał się z takim problemem na przeglądzie??

Czy ktoś spotkał się z rozwiązaniem tego problemu??

Pomijając pytanie jak ta osłona ma wyglądać to jeszcze jak ją zamontować, są 2 śruby zabezpieczone zawleczkami, chyba od uchwytu zbiornika ale gwintu tam wystaje niewiele, jak się dołoży jakąkolwiek blachę to może być problem z zabezpieczeniem nakrętek.

Może mata termiczna - samoprzylepna?? Tylko jak ona się zachowa po czasie??

sebo1975:
Hej.
Tez na przeglądzie mojej Santa Fe, diagnosta powiedział, że brakuje osłony termicznej między zbiornikiem i przewodami a rurą wydechową.
 Wysoka temperatura i gazownia =  :shock:
Te osłony termiczne znajdziesz na każdym złomowisku samochodów - za grosze. Jak wspomniałeś są przy katalizatorach, tłumikach.
 Podocinaj , powyginaj tak aby pasowało w to miejsce, gdzie wskazał diagnosta na przeglądzie i już. Mocowanie według uznania, najłatwiej na wkręty.
 Na styku wkręt i blacha osłony daj podkładki lub coś co zwiększy powierzchnie docisku/styku wkręta do osłony.
Pozdrawiam.
Sebastian

Arni71:
Dzięki za radę, już myślałem że tylko mnie się czepiają - :)

Będę musiał coś wykombinować :)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

Idź do wersji pełnej