Forum > Tucson TL

Nieprzyjemny zapach z klimatyzacji

(1/4) > >>

dybcu$:
Witam użytkowników Tuska :)

Mam pytanie odnośnie klimatyzacji. Jak się ona u Was sprawuje ? Czy już odgrzybialiście ? Ja odebrałem samochód 2 grudniu 2015 r. W lecie 2016 r. z klimatyzacji już capiło niemiłosiernie.  Podczas wizyty w serwisie polecono jedynie zmianę filtra. Na jesień już się wytrzymać nie dało. Przy wymianie filtrów i oleju poprosiłem o chemiczne odgrzybianie i wymianę filtru pyłkowego/kabinowego. Jest wiosna 2017 r. i znowu wytrzymać się nie da. Tak nie śmierdziało nawet w moich 2 starszych samochodach po latach użytkowania serwisowanej klimy. Macie jakieś pomysły, rady ? Znowu podjadę na ASO, odgrzybią, dobiją, zmienią filtr, pozbędę się paru stówek i będę miał spokój na ................... tydzień. Taki wariant mnie nie interesuje w ogóle. Przecież samochód jest nowy i użytkowany zgodnie z przeznaczeniem.

Pozdrawiam

weuek:
A jak korzystasz z klimatyzacji? Jest cały czas na AUTO i wyłączasz silnik pozwalając wilgoci długo zalegać w układzie?

Miras2016:
Jeżdżę już ponad rok, cały czas na AUTO i na razie żadnych zapachów z klimy nie mam. Może spróbuj odgrzybić przez ozonowanie? A może woda, która się skrapla zamiast wychodzić na zewnątrz dostaje się do kanałów wentylacyjnych? Chyba najlepiej byłoby podjechać do jakichś speców, co zajmują się tylko klimatyzacjami i może ogarnęliby temat...

dybcu$:
W trybie AUTO nie jeżdżę za często. Klimy wcześniej nie wyłączam , tylko gaszę zapłon.

--- Cytat: "Miras2016" ---Chyba najlepiej byłoby podjechać do jakichś speców, co zajmują się tylko klimatyzacjami i może ogarnęliby temat...
--- Koniec cytatu ---
- raczej odpada. Nasze Tuski są na gwarancji.

kosmos2011:
http://hyundaiklub.pl/forum/viewtopic.php?t=7488&highlight=zapach

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej