Forum > Getz
[Getz TB] Wymiana osłon tarcz hamulcowych
(1/1)
marcinsgdz:
Zmuszony jestem wymienić osłony tarcz hamulcowych (przód) - są powyginane i skorodowane. Zrobiły się strasznie miękkie i od czasu do czasu muszę je odginać bo ocierają o tarcze.
Osłony kupione.
Czy orientujecie się czy wymiana to dużo pracy i czy trzeba wyjmować półoś?
kosmos2011:
To i do wymiany będą łożyska.
//www.youtube.com/watch?v=Tk3b4iY_RZM
marcinsgdz:
A po czym sądzisz, że i łożyska kaput?
Wyprzedzam pytanie: jakie niedrogie i sprawdzone kupić łożyska do getza - producenta?
kosmos2011:
Żeby wymienić osłonę tarczy hamulcowej trzeba zdemontować piastę. Na zdjęciu widać co wtedy dzieje się z łożyskiem. Jeśli spróbujesz piastę ściągnąć, a nie wybijać to może łożysko ocaleje.
Na forum MM czytałem ostatnio że człowiek rozciął osłonę w najwęższym miejscu i po założeniu połączył na powrót.
Co do łożyska polecam oryginał czyli FAG lub ILJIN w opakowaniu KANACO, SNR, SKF (pod warunkiem że w kartonie nie będzie "chińskiej plasteliny".
Cała reszta to "chińska plastelina".
http://hyundaiklub.pl/forum/viewtopic.php?t=3953&highlight=%B3o%BFysko
robaszek127:
Z łożysk na allegro trafiłem oryginał za 60zł. Drugie kupiłem jakieś z Arabii Saudyjskiej i mimo gdy zmieniałem piastę to przy wbijaniu rozleciało się to działa do dziś.
W sklepach ceny łożysk są zabójcze. Mi powiedzieli za najtańszy jakiś szajs chiński 100zł. W necie dałem za zapasowe NTY 45zł a nowa piasta coś ok 80zł gdzie w sklepie 150zł wołali od ręki.
Nawigacja