Halogeny przeciwmgielne tylko ze św. mijania

[kerad]

Jestem drugim właścicielem auta i albo w salonie, albo poprzednik dokładał halogeny p.mgielne i spiął sterowanie razem ze światłami mijania, tzn halogeny są aktywne tylko jak są włączone światła mijania, natomiast zarówno przy światłach pozycyjnych, jak i drogowych nie działają.
Chciałbym aby działały razem z pozycyjnymi, żeby przy nieszczęsnych H4 w momencie jak włączę długie pomóc sobie halogenami.
Tylko gdzie szukać sygnału przewodu sterującego, przed włącznikiem halogenów (pająk przy kierownicy), żeby przełożyć sygnał ze świateł mijania, na pozycyjne?
Bo od przekaźnika od halogenów (noga 86), dojdę do włącznika (przy kierownicy) i teoretycznie od włącznika gdzieś musi być do plusa mijania, tylko czy to szukać w kabinie, czy pod maska?

[Shadows]

Instrukcja mówi, że światła przeciwmgłowe przednie działają tylko ze światłami mijania i jest to chyba standard bo w poprzednich autach też tak miałem.

Świateł długich nie używa się we mgle. We mgle, gdzie widoczność spada poniżej 50m lub cały czas na krętych drogach, które są odpowiednio oznaczone używa się świateł mijania + przeciwmgłowych.

Nie rozumiem więc co chcesz doświetlać "przy nieszczęsnych H4"?

[weuek]

A nie z pozycyjnymi? Bo, z kolei, ja nie widziałęm nigdzie inaczej niż z pozycyjnymi (nie miałem hyundaia).

[Shadows]

Może to zależy od marki/modelu czy pochodzenia samochodu? (różna homologacja na dany kraj?)

Miałem BMW i Audi (Niemcy), Renault (nie wiem), Hyundai (Holandia), teraz jeżdżę Transitem po niemieckim leasingu i we wszystkich przeciwmgłowe działały z mijania.

Mnie bardziej interesuje czemu chce ich używać z długimi, przecież we mgle przy takim ustawieniu nic nie widać.

[weuek]

Wyłącznie z mijania to byłoby ograniczenie przydatności p-mgielnych. Za dnia, gdy jest mgła, to mijania nie używam, tylko właśnie pozycyjnych z p-mgielnymi. A z długimi to rzeczywiście nie ma sensu - może kolega jeszcze o tym nie wie albo chce używać p-mgielnych w celu doświetlenia przestrzeni przed pojazdem (też sens znikomy).

[Arni71]

Sorki że się wtrącę, nie ważne mgła nie mgła - dlaczego ty chcesz jeździć bez świateł mijania??
Przy dobrej pogodzie i widoczności owszem DLR ale we mgle??
Sama myśl o tym śmierdzi mandatem w najlepszym przypadku

[weuek]

A gdzie napisałem o DRL? No gdzie?

Tak stanowi przepis:

Art. 30. 1. Kierujący pojazdem jest obowiązany zachować szczególną ostrożność w czasie jazdy w warunkach zmniejszonej przejrzystości powietrza, spowodowanej mgłą, opadami atmosferycznymi lub innymi przyczynami, a ponadto:  

1) kierujący pojazdem silnikowym jest obowiązany:

a) włączyć światła mijania lub przeciwmgłowe przednie albo oba te światła jednocześnie,

Mój pojazd został wyprodukowany w 2008 roku, więc mógłby mieć konfigurację: dzienne+pozycyjne+p-mgłowe i byłoby to jak najbardziej legalne. Ale tak dziennych nie podłączyłem, bo uważam to za bezsens (gorzej widać hamowanie).

Ale mandat za "niemanie świateł" to już, oczywiście zapłaciłem. :-)

[kerad]

Wcześniej mialem auto gdzie na mijania były H7 a na drogowych H3 i podczas włączania drogowych H7 nie gasły i rozłożenie światła było równomiernie.
Przy starej technologi H4 gdzie może być aktywne tylko jedno włókno, w momencie włączenia długich w ciemnym lesie widzę bardzo daleko, ale przed maska praktycznie mam noc i dlatego chciałem sie wspomóc halogenami żebym mógł np. zobaczyć czy z krzaków z boku nic mi nie chce wskoczyć pod maskę.
Myślę że bardziej obrazowo nie mogłem tego opisać.
O mgle nie ma w tym momencie mowy, bo przecież każdy wie że we mgle światła drogowe (długie) robią efekt tzw. ściany.

I teraz pytanie gdzie normalnie w instalacji jest spięty kabel sterujący ze światłami mijania, czy gdzies pod maską, czy przy pałąku?